| Autor |
Wiadomość |
Darkness
Administrator
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
 Wysłany: Wto 20:56, 13 Gru 2005 Temat postu: Narkotyki... |
|
|
Najgorszy nałóg...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
ulik15
Zadomowiony
Dołączył: 17 Kwi 2006
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z PoLsKi :-)
|
| Wysłany: Pon 19:46, 17 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Noo właśnie...na szczescie w moim otoczeniu nie ma osób, które sa uzależnione od narkotyków 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Darkness
Administrator
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Wto 8:19, 18 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
No w moim też...Choć w szkole była kiedys taka afera. Ja bym tego nigdy nie dotknęła...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Amazing Girl
Zadomowiony
Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Wto 19:48, 18 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Jeżeli mam być szczera to mam za sobą przejścia z pewnymi narkotykami :/ Ale nigdy nie brałam heroiny. Tylko czasem trawa, speed, a moją ulubioną "zabawką" były tabletki- różne, od silnych leków przeciwbólowych począwszy na extasy skończywszy. Cholernie trudno dojść do siebie po czymś takim. Ja prawie nie żyłam przez rok. Nie potrafiłam funkcjonować bez dopalaczy. Musiałam od nowa uczyć się, jak się bawić "na trzeźwo". aha, jakby ktoś chciał wiedzieć to miałam świadomość tego, czym grożą takie eksperymenty. Jednak jak większość ludzi, wychodziłam z założenia, ze się nie wciągnę, ze jestem w stanie kontrolować własne życie.
Mężczyzna z którym jestem tez ma za osobą podobne przejścia, tylko, ze on rzucił się od razu na głęboką wodę- palił heroinę. Od 3 lat jest czysty, co nie zmienia faktu, ze czasem nachodzą mnie dziwne myśli i bardzo sie boję, ze mógłby do tego wrócić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Darkness
Administrator
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Wto 21:31, 18 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
No to tylko się chyba tak mówi "niehdy tego nie dotknę" a tak naprawde to każdy może w to wpaść...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
ulik15
Zadomowiony
Dołączył: 17 Kwi 2006
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z PoLsKi :-)
|
| Wysłany: Czw 18:16, 20 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Dokładnie ... przede wszystkim wtedy kiedy jest się wmieszanym w jakieś "czarne" towarzystwo. Zaraz namawiają do papierosów, browców, a później już do narkotyków 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Darkness
Administrator
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 9:42, 22 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Niestety. Ale dobrze, że istnieją tacy ludzie którzy pomagają. Przykłądem był Marek Kotański.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Natasha
Moderator
Dołączył: 29 Kwi 2006
Posty: 816
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Solec kujawski
|
| Wysłany: Sob 11:20, 29 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Ja nie brałam i brac nie chce!! W moim otoczeniu nikt nie bierze...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Madziulka
Zadomowiony
Dołączył: 29 Kwi 2006
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Nie 13:38, 30 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Ja nigdy nawet nie dotknelam i nie mam zamiaru... A co dopiero brac
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
nati
Zadomowiony
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 16:07, 06 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
ja nigdy nie brałam narkotyków i ni zamierzam to jest okropne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
AgooSia
The Best użytkownik
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 464
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ciało w Bytomiu, dusza w Krakowie
|
| Wysłany: Sob 16:32, 06 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
też nigdy nie brałam narkotyków i nie zamierzam, choć mam kolege, który jest uzależniony od heroiny...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Darkness
Administrator
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 10:49, 10 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
No to zostało Ci tylko pomagać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
AgooSia
The Best użytkownik
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 464
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ciało w Bytomiu, dusza w Krakowie
|
| Wysłany: Śro 15:15, 10 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
| Darkness napisał: | | No to zostało Ci tylko pomagać. |
To było do mnie 
Bo jeśli tak, to niestety On nie chce pomocy. Wyprowadził się z domu... Podobno jest gdzieś w Holandii... Nie mam z nim już kontaktu, ale chętnie chciałabym pomagać osobom z uzależnieniami, ale musze skonczyc 17 lat, zeby zapisac sie na taki wolontariat. Narazie jestem tylko w akcji Cała Polska Czyta Dzieciom i pomagam słabszym w szkole...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Darkness
Administrator
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 15:25, 10 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Tak do Ciebie. Myślałam, że masz z nim jakiś kontakt. A tak to nawet nie wiesz czy on stamtąd wróci, jak wciąż robi to samo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
AgooSia
The Best użytkownik
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 464
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ciało w Bytomiu, dusza w Krakowie
|
| Wysłany: Śro 15:27, 10 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
chcialabym miec z nim jakis kontakt, bo byl naprawde swietnym kumplem... wybral jednak inna droge i kontakt sie urwal...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
